LYRIC
… Tyle lat, zaklêty kr¹g…
Tysi¹c razy pope³ni³em ten sam b³¹d…
Wstajê I upadam wci¹¿
Tworzê plany, potem je wyrzucam w k¹t…
Ten dzieñ jest po to, ¿ebym zebra³ ca³y ¿al
I wyrzuci³ z siebie go.
Chcê patrzeæ wprost bez wstydu, chcê kreowaæ œwiat
Bez ciê¿aru wczorajszego dnia.
Siêgam w g³¹b, chcê znaleŸæ gdzie
B³êdy by³y, choæ tak trudno przyznaæ siê,
Wyj¹æ na wierzch ca³y brud,
Raz rozliczyæ, ¿eby nie powracaæ ju¿,
Iœæ do przodu znów!
Ten dzieñ […]
Wyci¹æ, wyrzuciæ, zapomnieæ…
Wyci¹æ, wyrzuciæ, zapomnieæ…
ZapomnieÆ
ZnaleŸæ, wybaczyæ, zapomnieæ…
ZnaleŸæ, wybaczyæ, zapomnieæ…
ZapomnieÆ
Ten dzieñ […]
No comments yet