LYRIC
I zapomnianych ścieżek ślad
Flotylle chmur z nad lasów płyną
Wędrowne ptaki goni wiatr
A dalej widzisz już horyzont
Do nas z odległych wraca stron
I to już wieczór nad Soliną
I cisza która zna mój dom [Bridge] Nad rzeką noc, w uliczce snów
Liczy ogniki gwiazd
Uśmiechnij się, na pewno tu
Wrócisz nie jeden raz [Chorus] Zielone wzgórza nad Soliną
Okrywa szarym płaszczem mrok
Nie żegnaj się, choć lato minie
Spotkamy się tu znów za rok
No comments yet