LYRIC
– Pod bażanty!
– Ale teraz mamy za to wolność! Panie, wolność to znaczy się wszystko, Polacy przecież podobno kochają wolność, no
– Proszę pana, wolność bez pieniędzy to niewola w nędzy
– Tak, ale pieniądze to jest tylko środek wymienny, proszę pana, a myśmy..
– Wolność bez pieniędzy… Ale ja nie mówię o środku, Pan od rzeczy mówi
– Ja też nie, pieniądz to jest wszystko. Nie wolność, nie demokracja, nie człowiek, a pieniądz… [Zwrotka 1] Yo, wbijasz jej numer do Nokii, a nie w koreański
Idziemy na murek, kitramy w mojej kostce warki
W kole fortuny wygrał poloneza Kowalski
W Sheratonie przeliczają marki, legalny biznes – piłkarski
W 80 audi, dymasz ją w pięćset jedynkach
Pachnie Chanelem piątką, jarmarkiem Europą, weź jej jeszcze drinka
Jaramy w windach, gramy w pingla, na ścianie Linda
Evangelista, hajsy w pinball
Anita Lipnicka, całuje noc na Minidiscach
Cierpiarz w Espero przykleił dzieci na Polaroid
Sąsiad na party litr goudy marki Royal wziął
Król zaczynał pod Mariottem, ale się już po kantorach piął
Zostawiła mnie dziewczyna, a myślałem, że to ja ją
Ślinie Wampa I piję Sprite'a, szamię kebab pod kinem Relax
Zacznijmy peklaż pod kinem Bajka
W usa mam wujka Marka, przysłał Vansy I Ballantine'sa
Gra Figura, a na reklamach Linda jara, gdzie trup na fajkach
No comments yet