LYRIC

Niejeden raz chowa³am w piasku g³owê
Co ci³gle sprawia, ¿e czujê siê coraz gorzej
Czuje siê coraz gorzej…
Rozgl³dam siê rozdarta w ka¿d³ stronê
A w mglist³ noc moje oczy s³ zapatrzone
Oczy zapatrzone…

Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty
Opêtañczy jak
Tych dreszczy smak
Strach przed strachem
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty tak
Opêtañczy jak
Tych dreszczy cierpki smak
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty
Opêtañczy jak
Tych dreszczy smak
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty tak

Dla mnie od dziœ ju¿ nie bêdzie czasu, kredyt zamkniêty
Nie wiem czy mówiæ coœ ci³gle do utraty tchu
Czy milczeæ…
Nie mówiæ nic…

Bojê siê straconego czasu
Strach przed zapomnieniem
Strach przed oczekiwaniem
Strach przed strachem

Moje cia³o porzucone gdzieœ bez³adnie
Tej nocy koszmar rozszarpa³ mnie dok³adnie
Rozszarpa³ mnie dok³adnie…
I nie pomog³o nic, ¿e g³oœno krzycza³am
Snu ju¿ nigdy… Nigdy nie zapomnia³am
Nigdy nie zapomnia³am…

Zimny… Zimny strach
Lodem skuty tak
Opêtañczy jak
Dreszczy cierpki smak

Strach przed zapomnieniem
Strach przed oczekiwaniem
Oczekiwanie na strach
Strach przed strachem

Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty
Opêtañczy jak
Tych dreszczy smak
Strach przed strachem
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty tak
Opêtañczy jak
Tych dreszczy cierpki smak
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty
Opêtañczy jak
Tych dreszczy smak
Zimny… Zimny strach
Lodem skuty… Skuty tak
Zimny… Zimny… Zimny strach…

Added by

Admin

SHARE

Your email address will not be published. Required fields are marked *

ADVERTISEMENT