LYRIC

[tekst: Daniel Potasz; muzyka: Potasz, Konarska, Podciechowski, Kutys, KaŸmierski, Bors]

Oddech ciê¿ki jak stal
Jak gruz
Jak ból wstrzyma³am
Matka p³acze
S³yszê ³zy niechciane
Ubrana w szepty
Nienazwanych obaw
Widzê jak w filmie niemym
Twarze ubrane w popió³
Nie prosz¹
¿¹daj¹
Boj¹ siê i kln¹
Jakby bóg zasn¹³
Zapomnia³ o dziecku swoim

Za promieñ uczuæ
Za marzeñ horyzont
Wychylam siê
Aby rêce wam ogrzaæ
Przyci¹gn¹æ do siebie
Jak owoc dojrza³y
Zabraæ od niego
Zostaæ nim
Ojcze murów zoranych
Ojcze zgliszcz
Gdzie by³eœ pytam
Gdy siê w ciebie zmienia³am
Kiedy kpi¹cych
Nie starcza warg
A moje piek¹
Od walki przegranej
Plamiê sobie
D³onie i twarz
W kamieñ i popió³ ubieram

Added by

Admin

SHARE

Your email address will not be published. Required fields are marked *

ADVERTISEMENT