LYRIC

[Zwrotka 1] Dobre wyjebane skoki, tylko nowe
Poduszeczki mam na nodze, jak się chodzę
Rano trzeba kupić bułki tylko samochodem
Na paragonie też bibułki, to na potem
Krótkie dni i długie noce, zegar nawala
Moje płyty mieli Bose, autostrada
Oczywiście też przy koce, marihuana
Netflix wszystkie zna premiery, kinomaniak
Bossa – kurtka, Lacoste – komplet
Alpha, Nike, Plein, Moncler
Maserati Quattroporte
Capri-Sun'ów całą torbę

[Refren] Gdzie nie bywam same przyjemniaczki
Kręcimy klipy, odjeb się od paczki
Jak nie jesteś nie zaczynaj gadki
Niezwyczajne to typy spod klatki
Gdzie nie bywam same przyjemniaczki
Kręcimy klipy, odjeb się od paczki
Jak nie jesteś nie zaczynaj gadki
Niezwyczajne to typy spod klatki

[Zwrotka 2] Znamy już każdy dobry lokal
Steka proszę medium, ciepła cola
Lampka Aperolla, trzy gramy zioła
Zawsze chwilę dłużej, trwa kontrola
Nawet mama dzwoni, Signal – motorola
Ci kumple incognito, każdy dobra ziomal
Wbijam do coffe'ika, Barcelona
Na facetime'ie jest familia w różnych świata stronach
AMG M pakiet, u niej oczy jak lakier
Rolex, Jager, nocne żarcie
Fotki robić, lecę Francję

[Refren] Gdzie nie bywam same przyjemniaczki
Kręcimy klipy odjeb się od paczki
Jak nie jesteś nie zaczynaj gadki
Niezwyczajne to typy spod klatki
Gdzie nie bywam same przyjemniaczki
Kręcimy klipy odjeb się od paczki
Jak nie jesteś nie zaczynaj gadki
Niezwyczajne to typy spod klatki

Added by

Admin

SHARE

Your email address will not be published. Required fields are marked *

ADVERTISEMENT